subway Wysłany: Wto 22:25, 24 Lip 2007    Temat postu: Owszem, coraz bardziej odchodzę od grona zwolenników PiSu. Nie ulega jednak wątpliwości, że to jedyny z rządów od 1989r, który poważnie potraktował gospodarkę narodową (a to dla mnie jest akurat najważniejsze). Osobiście poglądy mam umiarkowane i liberalne, choć pewne rozwiązania autokratyczne (rodem z PiS) mają swe zalety i ja je zauważam. Co do PLUSÓW i MINUSÓW, to zgodzę się, że obecnie jest więcej minusów. PiS popełnił wiele błędów, choć w większej materii został po prostu przytłoczony przez sytuację i "nudę obywateli", która ujawnia się mniej więcej już po roku sprawowania rządów jakiegokolwiek rządu, którego obrali (sami). Nie ulega również wątpliwości, że w chwili wyborów, jedynie PiS miał pomysł na rządy i żadna inna partia. Choć osobiście głosowałem za PO, ale to już inna bajka.
	grim Wysłany: Wto 5:41, 24 Lip 2007    Temat postu: Re: nie ma co się ten tego rozdrabniać subway napisał: Generalnie pierwszy artykuł był o ukazywaniu jedynie jednej strony medalu. Taki sposób prowadzenia wiecznej kampanii. Ja bym to zrobił inaczej, ale nie jestem Premierem. Nie jest to najlepszy sposób. Premier ma być jednak skuteczny, nie zaś ujmujący. sugerujesz że jest skuteczny? Zauważyłem że Kaczyńscy są skuteczni w jednym - w pieprzeniu od rzeczy. W każdym wywiadzie jak ktoś zadaje im pytanie, oni potrafią przez pół godziny pieprzyć od rzeczy, tak że nawet sam redaktor nie wie o co zapytał. Oczywiście w tym pieprzeniu nie ma odpowiedzi, za to pada z 50 razy słowo "sukces" subway napisał: Drugi artykuł był z kolei o + i - dotychczasowoego sprawowania rządów. I OK, nic mnie tam nie zaskoczyło. mnie też nic nie zaskoczyło. zdecydowanie przeważają minusy, ale premier oczywiście powiedziałby że to sukces.
	subway Wysłany: Pon 22:26, 23 Lip 2007    Temat postu: nie ma co się ten tego rozdrabniać grim napisał: bluzgania ciąg dalszy dziś trochę materiałów z gazety: 01 02 Generalnie pierwszy artykuł był o ukazywaniu jedynie jednej strony medalu. Taki sposób prowadzenia wiecznej kampanii. Ja bym to zrobił inaczej, ale nie jestem Premierem. Nie jest to najlepszy sposób. Premier ma być jednak skuteczny, nie zaś ujmujący. Drugi artykuł był z kolei o + i - dotychczasowoego sprawowania rządów. I OK, nic mnie tam nie zaskoczyło. Dziennikarską sztuczką jest jednak ukazanie czegoś co wiadomo w możliwie najbardziej przerażający sposób, tak, jakby się go czytało pierwszy raz (choć ten artykuł był stonowany).
	grim Wysłany: Pon 19:55, 23 Lip 2007    Temat postu: bluzgania ciąg dalszy dziś trochę materiałów z gazety: 01 02
	subway Wysłany: Wto 14:06, 10 Lip 2007    Temat postu: Nie ma co uogólniać grim, u nas system socjalny tworzy się od nowa i od początku. Po latach niczego, przyszły lata skromnych uposażeń. Nie przesadzajmy z tymi dzieciorobami, bo każdemu się dostanie jak przyjdzie na to czas ,chyba że znów zlikwidują. Trochę jest taka nasza mentalność, że jak nie ma nic to jest ok, a jak już się coś pojawi na plus to źle.
	grim Wysłany: Sob 8:03, 07 Lip 2007    Temat postu: no i na pewno to że będzie się żyło lepiej i żyje się lepiej, ale im. Kolejna rzecz jaka mnie wkurwia, to ciągłe wymyślanie "becikowego", "brzuszkowego" itp (dla nie wtajemniczonych: becikowe to kasa dla matki po narodzeniu dziecka, brzuszkowe to kasa co miesiąc dla każdej matki aż do urodzenia dziecka). I ja się pytam dlaczego niby ja mam utrzymywać jakichś dzieciorobów?? A może lepiej by było zapewnić tym przyszłym dzieciom pracę, miejsce do mieszkania? Ale nasz rząd interesuje się tylko życiem poczętym, po urodzeniu to juz kij mu w oko niech zdycha z głodu pod mostem, albo spierdala do Irlandii, i to jest właśnie nasz rząd
	RedSerafin Wysłany: Nie 13:43, 01 Lip 2007    Temat postu: grim napisał: a co obiecywali? napewno to że zlikwidują WSI i zrobili to ale więcej nie słyszałem bo sie tak bardzo tym nie interesuje
	grim Wysłany: Nie 8:07, 01 Lip 2007    Temat postu: a co obiecywali?
	subway Wysłany: Sob 22:09, 30 Cze 2007    Temat postu: No ale nie możesz zaprzeczyć, że to jedyny Rząd który spełnia swe obietnice i to że spełnia (a nie że nie spełnia) jest przyczyną zawirowań wokół niego, szczególnie zaś PiS.
	grim Wysłany: Sob 17:53, 30 Cze 2007    Temat postu: subway napisał: Bezpośrednio nie, ale pośrednio w jakimś tam stopniu z pewnością. nie
	subway Wysłany: Pią 19:51, 22 Cze 2007    Temat postu: grim napisał: no ok, u mnie sie wiele zmieniło na lepsze, ale żadna w tym zasługa rządu Bezpośrednio nie, ale pośrednio w jakimś tam stopniu z pewnością.
	grim Wysłany: Pią 5:28, 22 Cze 2007    Temat postu: no ok, u mnie sie wiele zmieniło na lepsze, ale żadna w tym zasługa rządu
	subway Wysłany: Czw 21:52, 21 Cze 2007    Temat postu: Mój optymizm podziela jeszcze Ciocia Zytka a tak na poważnie, to zaobserwowanie zjawiska nie jest trudne. Cofnij się nieco myślami wstecz, tak do 2005 i porównaj ten wizerunek do stanu obecnego. Zauważysz różnicę. Im dalej pamięcią będziesz sięgał, tym różnica będzie większa....aż do pewnego momentu. Do 2004 roku zmiany nie są już tak wyraziste.
	grim Wysłany: Czw 16:48, 21 Cze 2007    Temat postu: subway napisał: powstały one również na wskutek rozwoju gospodarczego i boomu inwestycyjnego, jaki obecnie zauważamy. Nikt poza tobą i premierem nie podziela tego optymizmu subway napisał: Nic nie jest tylko czarne, albo tylko białe. powiedziałbym wręcz że białe nie jest białe, a czarne nie jest czarne ;P
	subway Wysłany: Czw 11:05, 21 Cze 2007    Temat postu: Karykatura jak najbardziej trafna Choć jak to karykatura, przerysowana. Jasnym jest, że nowe miejsca pracy powstały w pewnej mierze poprzez opuszczenie pewnej jej liczby, przez pracowników wyjeżdżających na Zachód. Nieulega jednak wątpliwości, że powstały one również na wskutek rozwoju gospodarczego i boomu inwestycyjnego, jaki obecnie zauważamy. Nic nie jest tylko czarne, albo tylko białe.
	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group