|
|
|
|
subway |
Wysłany: Sob 13:21, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
grim napisał: |
ostatnio więcej grzebie w kodzie niż w kompie :] |
Grzeb, grzeb, wszytkim nam się to przyda |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
grim |
Wysłany: Sob 8:34, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
ostatnio więcej grzebie w kodzie niż w kompie :] |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
subway |
Wysłany: Pią 22:32, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
grim napisał: |
nie nazwałbym siebie fachowcem, przynajmniej nie jak chodzi o grzebanie w bebechach |
Bo to już prawie chirurgia |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
grim |
Wysłany: Pią 19:04, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
nie nazwałbym siebie fachowcem, przynajmniej nie jak chodzi o grzebanie w bebechach |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
subway |
Wysłany: Śro 15:40, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
grim napisał: |
tek który masz z optimusa jeszcze żyje bo tam pakują lepsze podzespoły
ale ja i tak wole sam sobie składać bo wychodzi taniej |
W sumie racja, samemu zawsze taniej, ale tak ten świat jest poukładany, że wszyscy nie mogą umieć wszystkiego bo... by Tajwan nie zarobił
Tak na poważnie, trzeba się na tym znać, a Ty dobrze się na tym znasz. Jasne, że powiesz że większość czynności to nic trudnego, ale niektórym się (tak jak mnie) zwyczajnie nie chce i nie jest to żaden wstyd, bo przecież nie trzeba czuć "mięty" do wszytskiego.
Może trochę wykraczam poza temat, ale chodziło mi o to, że dobry z Ciebie fachowiec GRIM |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
grim |
Wysłany: Śro 14:40, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
tek który masz z optimusa jeszcze żyje bo tam pakują lepsze podzespoły
ale ja i tak wole sam sobie składać bo wychodzi taniej |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
subway |
Wysłany: Śro 11:10, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
grim napisał: |
hehe wszystko jest z tajwanu |
A nie z Japonii ?
Myślałem że najpowszechniejsza jest elektronika japońska?
To oczywiście żart |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
grim |
Wysłany: Śro 7:18, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
hehe wszystko jest z tajwanu |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
subway |
Wysłany: Wto 0:17, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
grim napisał: |
a tak co do sypania się, to nie wiem co przez to rozumiesz ale zazwyczaj to wina jedynego słusznego systemu, czasem windowsem zwanym |
Zwykle tak, z resztą sam to doskonale wiesz, niemniej jednak siada po prostu "fizyka", to tylko materia. Kiedyś któreś koło zębate po prostu się uszczerbi.
W duronie padła (lub spaliła się) prawdopodobnie płyta główna. To był składak zrobiony z jakiś tajwańskich części, a Duron jest z Optimusa. Starszy, ale części trwalsze.Jednak czas robi swoje.
Myślę że to jest przyczyna, |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
grim |
Wysłany: Pon 19:28, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
a tak co do sypania się, to nie wiem co przez to rozumiesz ale zazwyczaj to wina jedynego słusznego systemu, czasem windowsem zwanym |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
subway |
Wysłany: Nie 22:29, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
grim napisał: |
a może jakieś muzeum go kupi? |
Z natury jestem pod tym względem "sknerą" i nie lubię gdy się coś marnuje. Nowego kompa pewnie se za niedługo kupię, ale nie mam najmniejszego pojęcia co zrobić z tymi dwoma gratami co je mam w domu.
Poza twardymi dyskami, sprzedam za bezcen, byle nie mieć we świadomości że cóś wyrzuciłem, a mogło się komuś przydać.
To Duron 850mhz i Celeron 733mhz wraz ze średnimi dla tych typów procesorów komponentami. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
grim |
Wysłany: Nie 16:23, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
a może jakieś muzeum go kupi? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
subway |
Wysłany: Nie 13:37, 13 Maj 2007 Temat postu: Komp mi się sypie jak domki w Kosovie |
|
Używam grata jeszcze z poprzedniego wieku, strony internetowe otwierają mi się tak , że muszę się dłużej zastanowić czy wchodzić gdzieś czy nie. Virusów komp nie posiada.
Czy to możliwe że sypie się ze starości, albo twardy dysk trzeba naoliwić? Ma już 7 lat, mógłby iść do podstawówki |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
| |
|
|
|